NAWIGATOR
powrót do artykułu
[1/1] KOCUR odc.11. „Na sofie pod jodełką”
fot. nadesłane
Wiewiórka pożegnała się z Misiem i zadowolona, że tak sprytnie ograła Kreta pobiegła do Kocura. Chciała mu opowiedzieć o wszystkim co się jej dzisiaj przydarzyło, o swoim spotkaniu z Misiem, o tym, że Kret nikomu nie patrzy w oczy, że ciągle coś knuje i że zaprasza ją bezczelnie na kawę, mimo, że wszystkie zwierzęta w lesie od dawna wiedzą, że ona ma słabość tylko do Kocura i nic sobie z takich zalotów nie robi.
REKLAMA
PRZECZYTAJ JESZCZE