W górach zimowo; na Białym Krzyżu dzieci jeżdżą na sankach
W Beskidach w niedzielę termometry wskazywały od -1 w Szczyrku do -5 na Hal Mizowiej. Najwięcej naturalnego śniegu leży w rejonie Babiej Góry i Hali Miziowej: 22-25 cm.
Na Przełęcz Salmopolską w niedzielne popołudnie przyjechało sporo turystów z dziećmi, które zjeżdżały na sankach.
W największym ośrodku narciarskim w polskich górach - Szczyrk Mountain Resort – rozpoczęło się naśnieżanie tras. „Fabryka śniegu ruszyła - śnieżymy głownie w wyższych partiach. Otwarcie sezonu planujemy na 16 grudnia, ale jak się da, to otworzymy wcześniej” – powiedział pap Jacek Kufel, rzecznik Szczyrk Mountain Resort.
Ratownicy GOPR poinformowali PAP, że warunki na szlakach turystycznych są trudne.
W razie wypadku można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300. (PAP)
Autor: Marek Szafrański
szf/ aszw/