reklama
kategoria: Kraj
11 grudzień 2024

Dziewięć lat więzienia za napaść na policjanta podczas ucieczki

zdjęcie: Dziewięć lat więzienia za napaść na policjanta podczas ucieczki / fot. PAP
fot. PAP
Sąd Okręgowy w Lublinie skazał w środę Mateusza W. na 9 lat więzienia za napaść na policjanta. Według ustaleń, w trakcie próby zatrzymania potrącił funkcjonariusza samochodem i uciekł. Miał też przy sobie karabin i narkotyki. Prokuratura zarzuciła mu usiłowanie zabójstwa. Wyrok jest nieprawomocny.
REKLAMA

Do zdarzenia doszło 7 kwietnia ub.r. w Lublinie, kiedy przy ul. Garbarskiej policja próbowała zatrzymać kierującego fordem 30-latka na zlecenie prokuratury w związku z inną sprawą. Mężczyzna nie zatrzymał się jednak do kontroli drogowej i zaczął uciekać. Z ustaleń wynika, że ruszając z miejsca najechał na funkcjonariusza przodem pojazdu. Po kilku kilometrach pościgu podejrzany porzucił samochód na parkingu przy ulicy Turystycznej. W trakcie pieszej ucieczki został zatrzymany przez policjantów. W wyniku potrącenia pokrzywdzony funkcjonariusz doznał obrażeń ciała poniżej 7 dni. Prokuratura oskarżyła Mateusza W. o usiłowanie zabójstwa policjanta z zamiarem ewentualnym.

Wyrok w tej sprawie zapadł w środę przed Sądem Okręgowym w Lublinie. Sąd wymierzył 31-latkowi karę łączną 9 lat więzienia, zmienił jednak kwalifikację głównego czynu na czynną napaść na funkcjonariusza policji. Oskarżony został uznany również winnym za posiadanie karabinu maszynowego bez zezwolenia oraz marihuany, a także za niezatrzymanie się do kontroli policyjnej w lutym ub.r.

Sąd orzekł wobec oskarżonego również dwuletni zakaz prowadzenia pojazdów. Ma zapłacić 2 tys. zł nawiązki dla pokrzywdzonego policjanta, 14 tys. zł dla ubezpieczyciela w związku z uszkodzeniem pojazdu policji i 6,5 tys. zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej. Sąd zasądził od niego także ponad 31 tys. zł na rzecz Skarbu Państwa jako zwrot kosztów procesu.

Uzasadniając wyrok sędzia Marcelina Kasprowicz wyjaśniła, że biorący udział w akcji policjanci byli w strojach cywilnych, a wychodząc z samochodu pokrzywdzony miał w ręku odznakę służbową i krzyczał: „policja!”.

Sad uznał, że oskarżony miał świadomość, że jest zatrzymywany wówczas przez funkcjonariuszy policji, a nie - jak przekonywał - że chciał uniknąć rzekomego napadu przez „bliżej nieskonkretyzowane osoby”. „Bez wątpienia głównym celem ruszenia z miejsca (samochodem) była chęć ucieczki z policyjnej obławy” – dodała sędzia.

Według sądu dalsze zachowanie Mateusza W. było obliczone na wyrządzenie krzywdy fizycznej u funkcjonariusza policji. Ma świadczyć o tym fakt, że oskarżony kontynuował jazdę pomimo stojącego na drodze policjanta próbującego go zatrzymać, jednocześnie nie zmniejszył prędkości i kierunku jazdy.

Z opinii biegłych jednak wynika jednak, że prędkość samochodu, z jaką się poruszał Mateusz W. (ok 18-20 km/h), nie powodowała u policjanta zagrożenia dla życia i poważnych obrażeń.

Odnosząc się do wysokości kary, sędzia Kasprowicz wskazała na wysoki stopień szkodliwości czynów popełnionych przez Mateusza W. „Przekonywał, że ostatnie 4-5 lat to jest próba ułożenia sobie życia zawodowego i osobistego, ale wielokrotna karalność oskarżonego (…) zdaniem sądu ewidentnie świadczy o braku refleksyjności, niepoprawności w działaniu oskarżonego, stąd kara łączna 9 lat pozbawienia wolności” – argumentowała sędzia.

Wyrok jest nieprawomocny.(PAP)

gab/ agz/

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Polsce

kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany