To od Polski Europa będzie uczyła się, jak wykorzystać europejskie środki na obronność
Na początku wtorkowego posiedzenia rządu Tusk dziękował szefowi MON Władysławowi Kosiniak-Kamyszowi oraz szefowej MFiPR Katarzynie Pełczyńskiej-Nałęcz za to, że "jako pierwsi w Europie" stworzyli projekt dotyczący powołania Funduszu Bezpieczeństwa i Obronności (FBiO) w ramach KPO. "To ma o tyle o duże znaczenie, że jeszcze niedawno wszyscy, czy prawie wszyscy wątpili, że środki europejskie będą mogły służyć bezpośrednio obronności" - powiedział.
"Dzięki waszej pracy znaleźliśmy sposoby, żeby tak to sformułować, żeby nie było to wbrew przepisom europejskim" - powiedział premier. Jak podkreślił, dzięki Funduszowi Bezpieczeństwa i Obronności mamy gwarancję, że "środki europejskie będą efektywnie służyły także naszej obronności".
Zdaniem premiera to od Polski Europa będzie uczyła się, "w jaki sposób wykorzystywać środki europejskie bezpośrednio na rzecz obronności". "Za to wam też dziękuję" - powiedział, zwracając się do swoich ministrów i dodał, że poruszy ten temat na nieformalnym spotkaniu części europejskich liderów w Paryżu, zaplanowanym na ten czwartek.
Na nowym funduszu mają skorzystać samorządy, które otrzymają wsparcie dla inwestycji podwójnego zastosowania - obronnego i cywilnego. Chodzi np. o drogi i schrony. Inwestycje obejmą również badania obronne i produkcję polskich firm zbrojeniowych. Łącznie do FBiO ma trafić 30 mld zł.
W harmonogramie wtorkowego posiedzenia rządu figurowała uchwała w tej sprawie przygotowana przez MFiPR. Jak wskazano, przyjęcie tych zmian umożliwi niezwłoczne rozpoczęcie prac nad ustawą "umocowującą" fundusz.
Premier poinformował również, że podczas wtorkowego posiedzenia rządu wicepremier Kosiniak-Kamysz przekaże ministrom informację na temat procesu przygotowań systemu szkoleń wojskowych. Wcześniej premier zapowiadał, że w 2027 r. Polska osiągnie możliwość przeszkolenia wojskowego 100 tys. ochotników w ciągu roku.
Jak mówił we wtorek, zarówno szkolenia, jak i inwestycje w obronność takie jak budowa Tarczy Wschód oraz umacnianie sojuszy, mają służyć temu, aby wojna nie zawitała do naszych granic. "To wszystko oddala niebezpieczeństwo wojny i jest działaniem na rzecz pokoju i trwałego bezpieczeństwa Polaków" - zaznaczył Tusk.
"Wszystkie przygotowania, jakie czynimy na rzecz zwiększonych zdolności obronnych Polski i także Europy, a do tego także należą szkolenia i obrona cywilna, mają za zadanie - i my to zadanie wypełnimy - odstraszenie ewentualnych agresorów, a więc zapobieżenie wojny" - podkreślił.
Po południu minister funduszy i polityki regionalnej napisała na X, że "to już oficjalnie: Polska jako pierwsza w Europie powołuje Fundusz Obronności i Bezpieczeństwa w KPO". Pełczyńska-Nałęcz dodała, że "zainwestujemy miliardy w schrony, infrastrukturę podwójnego zastosowania i rozwój polskich firm zbrojeniowych. Rozwiniemy nasz przemysł i badania nad nowymi technologami".
Poinformowała, że że resort funduszy rozpoczyna rozmowy z Komisją Europejską związane z kwestią powołania funduszu, a w ciągu dwóch miesięcy we współpracy z Ministerstwem Obrony Narodowej i innymi resortami wypracowany zostanie plan inwestycyjny dla tego funduszu.(PAP)
sno/ dk/ itm/
