reklama
kategoria: Polityka
19 grudzień 2023

D. Joński (KO) szefem komisji do spraw tzw. wyborów kopertowych; pierwsze merytoryczne posiedzenie w piątek

zdjęcie: D. Joński (KO) szefem komisji do spraw tzw. wyborów kopertowych; pierwsze merytoryczne posiedzenie w piątek / fot. PAP
fot. PAP
Dariusz Joński (KO) został szefem sejmowej komisji śledczej do zbadania tzw. wyborów kopertowych, na jego zastępców wybrano Jacka Karnowskiego (KO), Bartosza Romowicza (Polska2050-TD) i Waldemara Budę (PiS). Pierwsze, merytoryczne posiedzenie ma się odbyć w najbliższy piątek.
REKLAMA

Na początku grudnia Sejm przyjął uchwałę ws. powołania Komisji Śledczej do zbadania legalności, wyborów Prezydenta RP w 2020 roku w formie głosowania korespondencyjnego; jej powstanie posłowie poparli jednogłośnie.

We wtorek wybrano prezydium komisji, na stanowisko przewodniczącego zgłoszono tylko jedną kandydaturę - Dariusza Jońskiego; będzie on miał trzech zastępców: Jacka Karnowskiego (KO), Bartosza Romowicza (Polska2050-TD) i Waldemara Budę (PiS).

Po wyborze prezydium posiedzenie komisji zakończyło się, chociaż posłowie PiS postulowali, by rozszerzyć porządek obrad i przejść do dalszych prac. Joński argumentował, że nie jest to możliwe ze względu na regulamin i zaproponował zwołanie pierwszego, merytorycznego posiedzenie na piątek, na godz. 9. Dodał, że taki termin przedstawi na prezydium komisji, które zbierze się jeszcze we wtorek.

Joński zapewnił, że komisja będzie działać "na podstawie faktów i dokumentów i nie przewiduje żadnego kuglarstwa". Dodał, że komisja będzie działać szybko, ale też precyzyjnie. "Zrobimy wszystko, aby komisja pokazała, czy władze naszego państwa przy organizacji wyborów kopertowych doprowadziły do złamania prawa" - podkreślił poseł KO.

Szef komisji wskazał, że na piątkowym posiedzeniu będzie kilka spraw do załatwienia. Zapowiedział, że będzie proponował uchwałę ws. oświadczenia dla każdego posła, czy nie zachodzi konflikt interesów, tzn. czy któryś z posłów nie uczestniczył przy organizacji tzw. wyborów kopertowych.

Jak dodał, chce też, aby w piątek została podjęta uchwała o liczbie stałych doradców, a także aby został ustalony plan pracy, w tym wskazanie pierwszych świadków, którzy zostaną wezwani przed komisję. Poprosił też posłów, aby występować z pierwszymi wnioskami o dowody, ponieważ - jak mówi - z doświadczenia innych komisji wynika, że oczekiwanie na stosowne dokumenty może trwać nawet kilka tygodni. Joński zapowiedział też na piątek uchwałę ws. listy pierwszych czynności dowodowych.

Waldemar Buda (PiS) podkreślił, że właściwa nazwa wyborów, które miały odbyć się 10 maja 2020 roku to wybory korespondencyjne, a nie kopertowe. Według niego, przeciąganie prac komisji na piątek nie ma uzasadnienia. "Zależy nam na tym, żeby jak najszybciej wyjaśnić, dlaczego te wybory się nie odbyły i kto rzeczywiście zablokował przeprowadzenie tych wyborów. I z tego powodu przeciąganie prac komisji na piątek nie ma uzasadnienia i moglibyśmy dzisiaj szereg czynności podjąć" - argumentował Buda.

Poseł wnosił, aby już na tym wtorkowym posiedzeniu zaproponować pierwszych świadków, którzy powinni być wezwani przed komisję. "Przede wszystkim myślę tutaj o marszałek (Senatu Małgorzacie) Kidawie-Błońskiej, (prezydencie Warszawy) Rafale Trzaskowskim oraz (byłym) marszałku (Senatu Tomaszu) Grodzkim. To są osoby, które wypowiadały się publicznie, że doprowadziły do zablokowania wyborów. Chcielibyśmy wyjaśnić, jaki miały w tym cel" - podkreślił Buda. Apelował, by nie opóźniać prac komisji, tylko przyśpieszyć jej działanie i m.in. głosować nad propozycjami wezwania pierwszych świadków.

Joński odparł, że ze względu na regulamin nie jest możliwe rozszerzenie porządku posiedzenia komisji, na którym wybierane jest prezydium. Zapewnił, że komisja będzie pracować na podstawie planu działań. "Zazwyczaj komisje śledcze ustalały te plany po miesiącu, po dwóch, my zrobimy to w ciągu 48 godzin. Będzie plan pracy i pierwsi świadkowie, którzy zostaną przegłosowani w najbliższy piątek" - poinformował Joński.

Wiceszef komisji Jacek Karnowski (KO) powiedział, że w zakresie prac komisji nie ma tego, kto zablokował wybory. Jak dodał, komisja ma tylko wyjaśnić, kto je zorganizował, czy zorganizował zgodnie z prawem. "Ma także wyjaśnić ustalenie, czy to mogło sprowadzić niebezpieczeństwo na mieszkańców w pandemii Covid-19 oraz czy zostały niesłusznie rozporządzone środki publiczne" - zaznaczył. "Także proszę nie wykraczać poza zakres działania komisji" - apelował.

Na briefingu po zakończeniu wtorkowego posiedzenia komisji, Waldemar Buda powiedział, że posłowie PiS byli gotowi na dalszą pracę i mieli gotowe wnioski dowodowe oraz pytania. Poseł Paweł Jabłoński (PiS) dodał, że po wyborze prezydium komisji od razu można było zwołać kolejne posiedzenie, bo na miejscu byli wszyscy członkowie komisji.

Joński powiedział dziennikarzom, że chce, aby komisja działała szybko i precyzyjnie. Zapowiedział, że jeśli PiS będzie chciał blokować prace komisji, "w jakiś sposób dyskutować o niczym", to będzie ucinał dyskusje i będzie zamykał posiedzenie, "jeśli będą o niczym". Podkreślił, że zadaniem komisji jest przygotowanie rzetelnego raportu i zapewnił, że tak będzie.

Joński był pytany, kto jako pierwszy powinien pojawić się przed komisją. Wskazał, że w uchwale o komisji jest mowa, że odpowiedzialni za próbę przeprowadzenia wyborów korespondencyjnych są b. premier Mateusz Morawiecki i były szef MAP Jacek Sasin. Dodał, że "trudno też nie zaprosić" przed komisję prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, zapowiedział też wezwanie b. wicepremiera Jarosława Gowina.

Joński dodał, że komisja "nie ma zamiaru przesłuchiwać kandydatów na prezydentów". "Bo nie kandydaci na prezydentów decydowali o tym, jak te wybory mają być przeprowadone i kiedy". (PAP)

autor: Karol Kostrzewa, Edyta Roś

PRZECZYTAJ JESZCZE
Materiały sygnowane skrótem „PAP” stanowią element Serwisów Informacyjnych PAP, będących bazami danych, których producentem i wydawcą jest Polska Agencja Prasowa S.A. z siedzibą w Warszawie. Chronione są one przepisami ustawy z dnia 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz ustawy z dnia 27 lipca 2001 r. o ochronie baz danych. Powyższe materiały wykorzystywane są przez [nazwa administratora portalu] na podstawie stosownej umowy licencyjnej. Jakiekolwiek ich wykorzystywanie przez użytkowników portalu, poza przewidzianymi przez przepisy prawa wyjątkami, w szczególności dozwolonym użytkiem osobistym, jest zabronione. PAP S.A. zastrzega, iż dalsze rozpowszechnianie materiałów, o których mowa w art. 25 ust. 1 pkt. b) ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych, jest zabronione.
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Polsce

kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany