Kierwiński: na wschodzie UE powinno być jak najwięcej inwestycji europejskich

Na polsko-litewskiej granicy Kierwiński spotkał się z ministrem spraw wewnętrznych Litwy Władysławem Kondratowiczem. Rozmawiali o sytuacji na tej granicy, jej szczelności, ale też o nowych wyzwaniach, które z ochroną granicy się wiążą, np. o zagrożeniach dronowych – poinformował szef MSWiA.

Od 7 lipca 2025 r. na granicy polsko-litewskiej zostały przywrócone tymczasowe kontrole graniczne. Wprowadzono je, aby walczyć z nowymi kanałami migracji wykorzystywanymi przez Rosję w wojnie hybrydowej. Kontrole są przedłużone do 4 kwietnia 2026 r.

– Mogę powiedzieć, że w zeszłym tygodniu na Radzie JHA (Rada ds. Wymiaru Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych UE – PAP) razem z panem ministrem wspólnym głosem mówiliśmy o konieczności budowy i finansowania przez instytucje europejskie, przez UE, (...) muru antydronowego, choć podkreślaliśmy razem, że chyba bardziej adekwatnym określeniem (...) jest (...) parasol antydronowy – powiedział szef polskiego MSWiA.

Szef MSW Litwy Władysław Kondratowicz podkreślił, że system antydronowy jest bardzo ważny.

– Chroniłby przed migracją hybrydową, ale również zagrożeniami z powietrza – dodał.

Wyraził też przekonanie, że Polska i Litwa będą mówić jednym głosem o lokowaniu na wschodzie inwestycji europejskich związanych z zapewnieniem bezpieczeństwa Unii przed migracją.

– Bo to tutaj rozgrywa się walka o bezpieczeństwo całej Europy, jeżeli chodzi o nielegalną migrację – powiedział Kierwiński.

Dodał, że trzeba to uzmysławiać partnerom z Europy Zachodniej. Według niego walka o bezpieczeństwo UE rozgrywa się na wschodzie. Świadczy o tym liczba ujawnionych dotychczas w 2025 r. przez polskie służby na polsko-białoruskiej granicy 27 tys. prób nielegalnego jej przekroczenia. Dodał, że ponieważ skuteczność w zwalczaniu migracji na granicy z Białorusią jest wysoka (98 proc.), białoruskie i rosyjskie służby szukają innych metod przerzucania migrantów. Wśród nowych metod wymienił wykopanie tunelu pod zaporą.

Służby graniczne informowały w ostatnich dniach o odkryciu takiego tunelu w okolicach miejscowości Kondratki (Podlaskie). Kierwiński poinformował, że tunel miał ponad 30 metrów długości, w najwyższym punkcie miał 1,8 metra wysokości. Wzmocniony był drewnianymi podporami.

Bardzo dobrze ocenił współpracę z Litwą, dziękował za zrozumienie trudnych decyzji, jaką było np. wprowadzenie tymczasowych kontroli na granicy polsko-litewskiej. Powiedział, że kontrole dają efekty.

– My musimy dbać o to, żeby zamknąć cały szlak migracyjny. Ten szlak czasami przenosi się na naszą granicę polsko-białoruską, czasami przez kraje nadbałtyckie, także przez Litwę przenosi się właśnie w tamtym kierunku – mówił.

Dodał, że dzięki wprowadzeniu czasowej kontroli można lepiej walczyć ze szmuglerami ludzi.

Minister Kondratowicz powiedział, że Litwini rozumieją wprowadzenie tymczasowych kontroli na granicy polsko-litewskiej.

– Rozumiem, że to, co robi Polska, jest konieczne dla bezpieczeństwa wewnętrznego i doceniamy to, że strona polska robi wszystko, żeby nie powstały kolejki na granicy – mówił.

Zaznaczył też, że „przecież to nie polska strona zaczęła pierwsza”.

Kondratowicz poinformował, że przy polsko-litewskiej granicy służby jego kraju zatrzymały ok. 400 migrantów, a litewsko-białoruską granicę próbowało przekroczyć ok. 1,2 tys. migrantów.

Ministrowie poinformowali także, że planowane jest podpisanie umowy o współpracy policji obu krajów. Ma dotyczyć zwalczania przestępczości, w tym transgranicznej i zorganizowanej. (PAP)

kow/ swi/ joz/

Polska, Białystok