Gra w Karwinie to przykład transgranicznej współpracy
- To bardzo blisko, bo od naszego lodowiska tylko kilkanaście kilometrów. Natomiast arena jest w innym kraju, co stanowi ewenement na skalę europejską. Trochę formalności urzędowych trzeba było załatwić, ale to przykład dobrej współpracy transgranicznej. Karwina i Jastrzębie-Zdrój to miasta partnerskie – dodał prezes.
Podkreślił, że w jastrzębianie czują się na czeskim lodowisku jak w domu. Na tafli i bandach znalazły się reklamy polskiego klubu.
- Remont, a praktycznie budowa nowego obiektu u nas potrwa kilkanaście miesięcy. Liczę, że w Karwinie będziemy grać dwa sezony – zaznaczył Szynal.
Zauważył dużą przychylność samorządów obu miast i głównego sponsora klubu – Jastrzębskiej Spółki Węglowej.
- To duże przedsięwzięcie logistyczne, bo przecież nie tylko gramy, ale i trenujemy w Karwinie. Nie tylko pierwsza drużyna, ale i nasza młodzież. Seniorzy w takim samym wymiarze, jak to było u nas, młodzi może nie w takim, jak byśmy sobie tego życzyli, ale w dużym – wyjaśnił prezes.
Nie ukrywał, że wynajmowanie lodowiska zagranicą stanowi spory wydatek.
- Robimy wszystko, by klub funkcjonował dobrze. Nie tylko pierwszy zespół, ale i grupy młodzieżowe. Lodowisko w Karwinie jest obciążone jak każde, od wczesnych godzin rannych aż do późnego wieczora. Wyjeżdża rolba, czyści lód i po 15 minutach wchodzi na taflę następna grupa szkoleniowa – stwierdził.
Na razie umowa została podpisana na rok.
- Gospodarze patrzą, jak będzie wyglądała współpraca, ale myślę, że będzie nienaganna – zaznaczył.
Podkreślił, że były brane pod uwagę plany B i C.
- Karwina jest najbliżej, nie mieliśmy żadnych problemów z uzyskaniem stosownych pozwoleń. Chodzi o policję, straż pożarną, zabezpieczenie medyczne, ochronę. Wszystko musiało zostać zapięte na ostatni guzik, zgodnie z wymogami czeskich przepisów – powiedział Szynal.
Jastrzębianie musieli się dostosować do harmonogramu lodowiska, dlatego ich piątkowe spotkania nie mogą się zaczynać przed 19.00, a niedzielne – po 16.00.
- To będzie nasz dom przez dłuższy czas, musimy się dostosować. Na razie mamy najlepszy w ostatnich latach początek sezonu – zauważył prezes.
JKH GKS zaczął sezon od wygranych u siebie z STS Sanok i BS Polonia Bytom po 2:1.
Modernizacja jastrzębskiego lodowiska ma kosztować niecałe 69 mln złotych i potrwać 18 miesięcy od podpisania umowy.
W ramach remontu wymienione zostaną ściany zewnętrzne, wzmocniony będzie dach, powstanie nowa płyta lodowiska i układ jej chłodzenia. Inwestycja otrzymała dofinansowanie w ramach Funduszy Europejskich dla Śląskiego 2021-2027 (Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego) w wysokości 16 072 577,67 zł.
Jastrzębskie lodowisko zostało przejęte przez samorząd miasta od kopalni „Zofiówka” w 1995 roku. Był to wtedy obiekt otwarty, czynny sezonowo. W czerwcu 2005 roku oddano do użytku halę, w której jest obecnie płyta lodowiska wraz z infrastrukturą techniczną.
Prace remontowe wynikają z zaleceń inspektora nadzoru budowlanego oraz PZHL.
Piotr Girczys (PAP)
gir/ cegl/
