reklama
kategoria: Sport
13 sierpień 2012

Wokół meczu Olimpia - Lech

zdjęcie: Wokół meczu Olimpia - Lech / Wynik na około 90 sekund przed gwizdkiem sędziego. Kibice nerwowo wyczekiwali zakończenia meczu / fot. Paweł Fliegel
Wynik na około 90 sekund przed gwizdkiem sędziego. Kibice nerwowo wyczekiwali zakończenia meczu / fot. Paweł Fliegel
Wczoraj piłkarze Olimpii Grudziądz sensacyjnie pokonali Lecha Poznań i awansowali do kolejnej rundy rozgrywek pucharowych. Sukces ten na żywo zobaczyła piłkarska Polska, a po meczu gorzkich słów w kierunku swojej drużyny nie szczędzili kibice Kolejorza.
REKLAMA
Historyczny sukces

Olimpia i Lech Poznań mimo swojej długiej historii, zmierzyły się dopiero po raz pierwszy w spotkaniu o stawkę. 120 minut twardej, boiskowej walki, przyniosło sukces klubowi z Grudziądza. Gospodarze zasłużenie pokonali utytułowanego rywala, pokazując kawał dobrej piłki. Podopieczni Tomasza Asenskiego dzięki temu awansowali do 1/8 finału Pucharu Polski.

Stadion oszalał

4000 kibiców oglądało niedzielny pojedynek na grudziądzkim stadionie, który posiada już powiększone nad trybuną główną zadaszenie. Obiekt przy ul. Piłsudskiego może pomieścić większą ilość osób, ale ograniczenie wynikało z otrzymanego pozwolenia na organizację imprezy masowej. Podobnie było przed rokiem, kiedy Biało - Zieloni rywalizowali w rozgrywkach zaplecza Ekstraklasy z Zawiszą Bydgoszcz oraz Arką Gdynia. Żywiołowo reagujący fani Olimpii byli wczoraj świadkami niewiarygodnego rezultatu!

"Lech to My, a nie Wy!"

Ponad pół tysiąca fanów Kolejorza pojawiło się w sektorze gości by, jak się później okazało, obejrzeć kompromitującą dla tego klubu porażkę. Po meczu zawodnicy Lecha przez 10-15 minut stali pod klatką, wysłuchując wielu gorzkich słów, skierowanych pod ich adresem. - Lech to my, a nie Wy! - to najłagodniejsza wersja, skandowana przez tłum. Ich złość była widoczna już podczas trwania spotkania, kiedy to wielokrotnie podpalali krzesełka przy pomocy środków pirotechnicznych. - Kibice są wściekli, usłyszeliśmy po meczu trochę gorzkich słów, ale nie można się temu dziwić. Nie możemy teraz chować głowy w piasek, tylko musimy wziąć tę porażkę na klatę. Trzeba się pozbierać i pokazać, że jesteśmy drużyną - mówił bramkarz Krzysztof Kotorowski.

Sukces widziała cała Polska!

Po raz pierwszy w historii mecz Olimpii Grudziądz był transmitowany na żywo w ogólnopolskiej telewizji. Na taki krok zdecydowała się stacja Orange Sport, która posiada prawa do relacjonowania rozgrywek I ligi oraz Pucharu Polski. Niedzielne zwycięstwo pierwszoligowca wspólnie komentowali Andrzej Iwan i Mateusz Święcicki. To była znakomita promocja nie tylko klubu, ale i samego Grudziądza.




Tomasz Warsiński
PRZECZYTAJ JESZCZE
reklama

Kalendarz Wydarzeń / Koncertów / Imprez w Polsce

kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany
kiedy
2024-12-31 20:00
miejsce
Internet, Internet, Streaming online
wstęp biletowany