Narasta konflikt w środkowym Sahelu – 14 mln dzieci zagrożonych
fot. nadesłane
Od 2020 r. w rejonie środkowego Sahelu dwukrotnie wzrosła liczba dzieci pilnie potrzebujących pomocy humanitarnej. Narastający konflikt zbrojny dotyka już 10 mln najmłodszych w tym obszarze Afryki. Kolejne 4 mln są zagrożone w krajach ościennych, gdzie coraz częściej aktywne są zbrojne grupy walczące z siłami państwowymi.
REKLAMA
Środkowy Sahel (Burkina Faso, Mali, Niger) i kraje sąsiadujące (Benin, Wybrzeże Kości Słoniowej, Ghana, Togo) doświadczają jednego z najszybciej rozwijających się kryzysów humanitarnych na świecie, który zagraża coraz większej liczbie dzieci.
Poza działaniami zbrojnymi, region ten odczuwa także poważne konsekwencje postępujących zmian klimatycznych oraz znaczących ograniczeń w dostępie do wody. Temperatury rosną tu znacznie szybciej niż średnia światowa, a opady deszczu są coraz bardziej nieregularne i intensywne, powodując powodzie, mniejsze plony i zanieczyszczenie i tak już ograniczonych zasobów wody.
Konflikt zbrojny w tym regionie staje się coraz bardziej brutalny. Jak wynika z danych ONZ, w Burkina Faso w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2022 r. zginęło trzy razy więcej dzieci niż w tym samym okresie 2021 roku. Większość z nich to ofiary bezpośrednich działań zbrojnych.
Uzbrojone grupy, które sprzeciwiają się prowadzonej przez państwo edukacji, systematycznie palą i plądrują szkoły, a także uprowadzają i zabijają nauczycieli. Ponad 8 tys. szkół w regionie centralnego Sahelu zostało zamkniętych, ponieważ były bezpośrednim celem ataków. Nauczyciele uciekli, a rodzice zostali przesiedleni lub są zbyt przerażeni, by posyłać dzieci do szkoły.
Zbrojne grupy stosują także taktykę blokowania miast i wsi oraz sabotowania sieci wodnych. Powoduje to, że według szacunków od czerwca 2023 r., ponad 20 tys. osób w strefie przygranicznej między Burkina Faso, Mali i Nigrem grozi katastrofa żywnościowa.
Działania wojenne przenoszą się także na północne regiony przygraniczne Beninu, Wybrzeża Kości Słoniowej, Ghany i Togo. W miejscowych społecznościach, oddalonych od wystarczającej infrastruktury i zasobów, dzieci mają bardzo ograniczony dostęp do podstawowych usług socjalnych i ochrony.
Poza działaniami zbrojnymi, region ten odczuwa także poważne konsekwencje postępujących zmian klimatycznych oraz znaczących ograniczeń w dostępie do wody. Temperatury rosną tu znacznie szybciej niż średnia światowa, a opady deszczu są coraz bardziej nieregularne i intensywne, powodując powodzie, mniejsze plony i zanieczyszczenie i tak już ograniczonych zasobów wody.
Konflikt zbrojny w tym regionie staje się coraz bardziej brutalny. Jak wynika z danych ONZ, w Burkina Faso w ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2022 r. zginęło trzy razy więcej dzieci niż w tym samym okresie 2021 roku. Większość z nich to ofiary bezpośrednich działań zbrojnych.
Uzbrojone grupy, które sprzeciwiają się prowadzonej przez państwo edukacji, systematycznie palą i plądrują szkoły, a także uprowadzają i zabijają nauczycieli. Ponad 8 tys. szkół w regionie centralnego Sahelu zostało zamkniętych, ponieważ były bezpośrednim celem ataków. Nauczyciele uciekli, a rodzice zostali przesiedleni lub są zbyt przerażeni, by posyłać dzieci do szkoły.
Zbrojne grupy stosują także taktykę blokowania miast i wsi oraz sabotowania sieci wodnych. Powoduje to, że według szacunków od czerwca 2023 r., ponad 20 tys. osób w strefie przygranicznej między Burkina Faso, Mali i Nigrem grozi katastrofa żywnościowa.
Działania wojenne przenoszą się także na północne regiony przygraniczne Beninu, Wybrzeża Kości Słoniowej, Ghany i Togo. W miejscowych społecznościach, oddalonych od wystarczającej infrastruktury i zasobów, dzieci mają bardzo ograniczony dostęp do podstawowych usług socjalnych i ochrony.
Skala kryzysu w środkowym Sahelu i w sąsiednich krajach pilnie wymaga reakcji humanitarnej. Ofiarami nasilających się starć zbrojnych coraz częściej są dzieci. Miniony rok był dla nich szczególnie trudny. Wszystkie strony konfliktu muszą pilnie zaprzestać ataków na dzieci, szkoły, ośrodki zdrowia i domy, wypełniając podstawowe moralne oraz prawne zobowiązania wynikające z międzynarodowego prawa humanitarnego i praw człowieka - powiedziała Marie-Pierre Poirier, dyrektor regionalny UNICEF dla Afryki Zachodniej i Środkowej.
PRZECZYTAJ JESZCZE