Tylko połowa młodych ludzi potrafi wskazać prawidłową definicję zmian klimatu
fot. nadesłane
Większość dzieci i młodzieży twierdzi, że słyszała o zmianach klimatu, ale tylko połowa rozumie, czym one rzeczywiście są i odróżnia zmiany sezonowe od długoletnich trendów – to wynik sondażu przeprowadzonego na zlecenie UNICEF przez Instytut Gallupa. Wnioski wypracowane przez światowych przywódców podczas tegorocznego szczytu COP28 powinny więc obok pilnej potrzeby ochrony i inwestowania w dzieci, uwzględniać także kwestie niezbędnej edukacji klimatycznej.
REKLAMA
Globalny sondaż, przeprowadzony na grupie ponad 55 tys. respondentów z 55 krajów, wykazał, że średnio 85 proc. młodych ludzi w wieku od 15 do 24 lat słyszało o zmianach klimatu. Jednocześnie tylko połowa z nich potrafiła prawidłowo wskazać ich definicję, rozróżniając sezonowe zmiany pogody, które występują co roku od bardziej ekstremalnych zjawisk pogodowych i wzrostu średnich temperatur na świecie wynikającego z działalności człowieka. Ankieta pokazuje też, że wiedza na temat zmian klimatu wśród młodych ludzi jest najniższa w krajach o średnim i niskim dochodzie, czyli paradoksalnie w tych najbardziej narażonych na ich skutki, zagrażające ich zdrowiu, edukacji i ochronie oraz narażające je na śmiertelne choroby.
Wyniki pokazują, że 60 proc. ankietowanych młodych ludzi postrzega media społecznościowe jako główne źródło informacji, ale jednocześnie mniej niż co czwarty ma duże zaufanie do treści tam umieszczanych. W rzeczywistości platformy społecznościowe cieszą się najmniejszym zaufaniem spośród wszystkich mediów uwzględnionych w ankiecie. Wpływ globalizacji widać natomiast najlepiej w odsetku młodych deklarujących się jako obywatele świata – tak uważa 27 proc. tych ankietowanych i jest to więcej niż w przypadku jakiejkolwiek innej badanej grupy wiekowej.
Podkreślanie perspektywy młodych ludzi ma kluczowe znaczenie, ponieważ pomaga decydentom zrozumieć potrzeby i poglądy dorastających pokoleń w erze szybkich zmian i niepewności. Jest to tym bardziej istotne, że dzieci są w dużej mierze pomijane w decyzjach podejmowanych w celu rozwiązania kryzysu klimatycznego, co oznacza, że ich wyjątkowa wrażliwość, potrzeby i wkład często nie są dostrzegane.
Podczas trwającego w Dubaju szczytu klimatycznego COP28 UNICEF wzywa światowych przywódców do zapewnienia, by końcowe decyzje celowo chroniły dzieci i prowadziły do odpowiednich inwestycji, także w zakresie edukacji klimatycznej. Niezależnie od tego konieczne jest dostosowanie podstawowych usług społecznych, umożliwienie każdemu dziecku bycia orędownikiem kwestii środowiskowych oraz wypełnianie międzynarodowych umów dotyczących zrównoważonego rozwoju i zmian klimatu, w tym szybkiej redukcji emisji.
Jesteśmy świadkami niesamowitego zaangażowania młodych ludzi w różne aktywności ruchu klimatycznego. To oni są jego największymi bohaterami, wzywającymi do podejmowania działań, czy to na ulicach, czy w salach konferencyjnych. Takiego podejścia świat potrzebuje – mówi Renata Bem, Dyrektor Generalna UNICEF Polska.
W sondażu – będącym kontynuacją projektu Changing Childhood z 2021 r. – analizowane są także dwie długoterminowe perspektywy kształtujące życie dzieci i młodzieży – zaufanie do źródeł informacji oraz nastawienie do politycznych zmian w zglobalizowanym świecie.Widać jednak wyraźnie, że przynajmniej część dzieci i młodzieży powinna lepiej zrozumieć, czym ten kryzys jest i jaki będzie miał wpływ na ich przyszłość. Potrzebują edukacji, ale też muszą być brani pod uwagę we wszelkich rozmowach na ten temat i należy ich włączać w procesy decyzyjne, które będą kształtować ich życie w nadchodzących latach – dodaje.
Wyniki pokazują, że 60 proc. ankietowanych młodych ludzi postrzega media społecznościowe jako główne źródło informacji, ale jednocześnie mniej niż co czwarty ma duże zaufanie do treści tam umieszczanych. W rzeczywistości platformy społecznościowe cieszą się najmniejszym zaufaniem spośród wszystkich mediów uwzględnionych w ankiecie. Wpływ globalizacji widać natomiast najlepiej w odsetku młodych deklarujących się jako obywatele świata – tak uważa 27 proc. tych ankietowanych i jest to więcej niż w przypadku jakiejkolwiek innej badanej grupy wiekowej.
Podkreślanie perspektywy młodych ludzi ma kluczowe znaczenie, ponieważ pomaga decydentom zrozumieć potrzeby i poglądy dorastających pokoleń w erze szybkich zmian i niepewności. Jest to tym bardziej istotne, że dzieci są w dużej mierze pomijane w decyzjach podejmowanych w celu rozwiązania kryzysu klimatycznego, co oznacza, że ich wyjątkowa wrażliwość, potrzeby i wkład często nie są dostrzegane.
Podczas trwającego w Dubaju szczytu klimatycznego COP28 UNICEF wzywa światowych przywódców do zapewnienia, by końcowe decyzje celowo chroniły dzieci i prowadziły do odpowiednich inwestycji, także w zakresie edukacji klimatycznej. Niezależnie od tego konieczne jest dostosowanie podstawowych usług społecznych, umożliwienie każdemu dziecku bycia orędownikiem kwestii środowiskowych oraz wypełnianie międzynarodowych umów dotyczących zrównoważonego rozwoju i zmian klimatu, w tym szybkiej redukcji emisji.
PRZECZYTAJ JESZCZE